Czy macie czasem coś takiego , że coś się samo nie chce zrobić.. ? a może raczej nie chce , żeby zostało zrobione/uszyte.. ?
Miałam tak z tą torbą..najpierw nie szło mi zszycie dołu (dużo materiału , gruby) gimnastykowałam się..ledwo co widziałam igłę.. za chwilę się złamała.. później zszycie długiego paska.. następnie uszycie krótkich pasków (rączek), nie udały się.. źle się szyło.. jakieś zmarszczki się robiły.. zdenerwowałam się i uszyłam z nich podkładkę pod kubek.. później znów ten suwak , dwa razy odpruwałam.. podszewka też płatała figle..
ale w końcu się udało..
nie jestem do końca zadowolona , ale ja już taka jestem - trudno mnie zadowolić..
Duża torba :
- użyte materiały : duża spódnica dżinsowa , sukienka w kropki 100 % bawełna (podszewka) ,
suwak , 1000% cierpliwości...
- maszyna Łucznik 466
- po lewej spódnica a na niej moja torba do przymiarki , ta torba wyszła trochę większa od mojej
- w trakcie szycia..
- o dziwo równe ściegi..
...
- po lewej spódnica a na niej moja torba do przymiarki , ta torba wyszła trochę większa od mojej
- w trakcie szycia..
- o dziwo równe ściegi..
...
<----- dalej reszta zdjęć
- nie obyło się bez takich..zaszewek , podszewka wyszła większa i to mnie wcale nie zdziwiło , bo wolę zrobić większą niż ma być później za mała.. wtedy cierpliwość by zniknęła..
- suwak.. w niektórych miejscach przeszyłam ręcznie ..w sumie to nie jest na okrętkę.. jak ktoś wie jak to się nazywa to niech napisze , pod spodem zbliżenia
- podszewka czerwona w białe kropki
- dwie kieszonki
- wymiary torby :
góra ok. 41,5 cm / bok ok. 45,5 cm / spód ok. 45 cm
- dodatkowo zrobiłam "tajną" kieszeń
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za komentarze !