Zielony stworek :
- wykorzystane materiały : zielony polar (bluza) i ciemny zielony wpadający
w turkus? (spódnica) ; oczy - filc ; i coś w rodzaju kordonka
- wypełnienie : kulka silikonowa
- oczy przyszywane na maszynie (zygzak)
- nos wyszywany ręcznie
- wymiary : 23 cm długości
ok. 13,5 cm szerokości
przednie łapki : 11,5 cm dł
tylne : 21-20 cm dł
PS. Tak w ogóle to Stworek jest do sprzedaży , wiec jak ktoś chętny - to napisz i zaproponuj cenę :)
Kto czyta bloga na bieżąco ten wie , co przeżywam z metkami..
Od jakiegoś czasu lepiej sobie z nimi radzę dzięki nowej "miłości"
- zapalarce (czy jak to się zwie)
- składam metkę na pół , przypalam boki a czasem i dół , dzięki temu po wszyciu metka się nie strzępi . A jak ktoś będzie chciał ją wyciąć to nie ma problemu (po wycięciu resztki pewnie też się
postrzępią i "wyjdą" z materiału )
Zazwyczaj jak są jakieś zestawy do szycia to dokładnie się nimi przyglądam i od razu nie kupuję..
kiedyś kupiłam w Biedronce taki zestaw (pudełko otwierało się z dwóch stron , była miarka , nici , prujka..itp) , chyba z ciekawości (jakie są te chińskie nici..) i powiem Wam , że z tego wszystkiego najlepsze jest samo pudełko plastikowe ! Często otwieram i zamykam , nic się nie dzieje..
Ostatnio dostałam taki zestaw , sama oglądałam go kilka razy..bardziej ze względu na te małe szpulki do bębenka (których jest 32) , bo często tego mi brakuje (mam tylko 11 plastikowych z czego 3 nie nadają się do nawijania na maszynie - przekręcają się) . Ale jednak sama bym go nie kupiła . W kilku małych szpulkach nici są za lekko nawinięte - przewijałam na plastikową szpulkę i zobaczyłam jak mało jest nici.. Cóż.. tak bardzo mnie to nie zdziwiło , w końcu to zestaw za chyba19,99 zł ?
W tym przypadku samo opakowanie - pudełko plastikowe jest do niczego , już wieczko jest połamane.. w przyszłości chyba całkiem je wyjmę , a pudełko schowam do szuflady .
Stworek sympatyczny. Dostałam niedawno jakiś tego typu zestaw. W sumie to nie spodziewałam się, że będę go używać, a jednak czasami jak mam lenia i potrzebuję konkretnego koloru na szpulce to zaglądam do pudełeczka i mam co mi trzeba:) Jak mi się skończą te nitki wszystkie to będę tam trzymała nawleczone szpulki, są dobrze widoczne.
OdpowiedzUsuńKochana, nic nie dostałam, żadnego maila, nic. Teraz Ci wysłałam wiadomość bezpośrednio na mail. Mam nadzieję, że dotarł!
OdpowiedzUsuńA co do zestawu - uważaj na niektóre szpulki, bo mnie z takiego pudełeczka trafiły się dwie takie, że zamiast ciągłej nitki miałam niteczkową sieczkę. Jak mi się wkręciło w bębenek, to klęłam jak szewc. Generalnie świetnie się nadaje do wykańczania widocznych szwów, daje świetne efekty - a i nitki nawet na duże rzeczy styknie :)
OdpowiedzUsuńNa plastikowe także trzeba uważać bo pękają.
OdpowiedzUsuńSłodki jest :-)
OdpowiedzUsuńbardzo fajny stworek meega mi się podoba i te oczka:)
OdpowiedzUsuńHej, bardzo, bardzo lubię Twoje stworki, ciągle nowe
OdpowiedzUsuń