wtorek, 12 lutego 2013

luty walentynki

Nie było zimy..myślałam , że już będzie wiosna ! A tu zaczął padać śnieg..

zdjęcie z dnia 7 lutego

zbliżenie na drzewa
Nie zrobiłam zdjęć.. jakoś tak wyszło..
Już za 2 dni Walentynki - dla mnie  to taki dzień , kiedy mogę komuś coś podarować..
Jutro prace walentynkowe - czyli prezencik ! dla A.

Co robiłam , gdy mnie nie było..? Chodzenie po lumpeksach  to za duże słowo , bo ich było raptem 2..niestety nie znalazłam materiałów.. A do Emausa (tam jest bardzo dużo różnych szmatek-gałganek)  może pojadę na wiosnę , teraz przez te drogi polne..lepiej nie mówić .
W każdym razie szukałam spodni - jakaś masakra , nie było tego co bym chciała.. znalazłam dwie pary leginsów - jedne  flaga Wielkiej Brytanii a drugie takie afrykańskie :) Jakiś czas temu korzystając z rabatu  zakupiłam sobie trampki i  czółenka na platformie - zieloneee ! Jestem przygotowana na wiosnę..


widzicie różnicę..zauważyłam to dopiero , gdy składałam..
ale nie szkodzi , bo i tak nie jestem "równa" 



1 komentarz:

  1. Wróciłam! :D
    Za to ja na wiosnę jestem kompletnie nieprzygotowana... ale śnieg za oknem wcale do tego mnie nie mobilizuje.... jeszcze nadrobię zakupowe szaleństwa :D

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarze !