Zrobiłam (prawie) koty..
W obu przypadkach :
- wykorzystane materiały : polary , które było widać we wcześniejszych zabawkach
- wypełnienie : kulka silikonowa
Kot z apaszką :
- wykorzystane materiały : polary , czarny i biały filc
- wymiary : zmierzę jutro .. (ups nie zmierzyłam , skleroza nie boli..)
Kot wyłupiaste oczyska :
- oczy wykonane ręcznie (materiał , filc , kulka silikonowa) przyszyte ręcznie ściegiem krytym
- wymiary : nie zmierzyłam :/
- wymiary : nie zmierzyłam :/
- obecnie kot nie ma oczu..jak to było.. ? odprułam jedno oko , bo było źle przyszyte , nie pasowało mi.. wszywałam ponownie - też nie byłam zadowolona z efektu.. w końcu odprułam i koniec !
i jest bez oczu.. i brak mu jeszcze takiej samej apaszki jak u kota wyżej.. a apaszka jest po to , by mu głowa nie opadała . Formę chcę jeszcze dopracować.. (dopracowana forma w następnym poście) .
Ostatnio chciałam też wykorzystać koszulę , która ma ze 20 lat..
- z tego względu , że lubię takie paski.. nie poszła do kosza..
(heh. pamiętajcie , że nawet jak czegoś nie lubię to , to nie leci do kosza) zrobiłam formę poduszki
- nazywam tę formę "pączkiem" , chociaż widziałam w internecie inne nazwy np. poporodowa...
- wykorzystane materiały :
- koszula w paski - spodnie dresowe (też mają swoje lata) - wypełnienie : kulka silikonowa
Czy ktoś mi poradzi ?
- jak uratować moje spodnie.. ?
- jak widać na drugim zdjęciu..jest dziura.. spodnie są na mnie trochę za duże i tak myślę jak je uratować.. może ten szew spruć i zszyć ponownie tylko bez tej dziury i przy okazji je
trochę zwęzić.. ?
- ktoś coś poradzi.. ?
i jest bez oczu.. i brak mu jeszcze takiej samej apaszki jak u kota wyżej.. a apaszka jest po to , by mu głowa nie opadała . Formę chcę jeszcze dopracować.. (dopracowana forma w następnym poście) .
Ostatnio chciałam też wykorzystać koszulę , która ma ze 20 lat..
- z tego względu , że lubię takie paski.. nie poszła do kosza..
(heh. pamiętajcie , że nawet jak czegoś nie lubię to , to nie leci do kosza) zrobiłam formę poduszki
- nazywam tę formę "pączkiem" , chociaż widziałam w internecie inne nazwy np. poporodowa...
- wykorzystane materiały :
- koszula w paski - spodnie dresowe (też mają swoje lata) - wypełnienie : kulka silikonowa
Czy ktoś mi poradzi ?
- jak uratować moje spodnie.. ?
- jak widać na drugim zdjęciu..jest dziura.. spodnie są na mnie trochę za duże i tak myślę jak je uratować.. może ten szew spruć i zszyć ponownie tylko bez tej dziury i przy okazji je
trochę zwęzić.. ?
- ktoś coś poradzi.. ?
Rozkoszne :)) Ten wyłupiasty trochę jakby nad czymś się zadumał w kuwecie ;) A, no i kupiłam Mollie wczoraj i jest tam twoja narzuta, choć pewnie już to wiesz, tylko ja zupełnie przypadkiem natknęłam się na ten numer :P
OdpowiedzUsuń:) łał.. nie wiedziałam ! o tym !
OdpowiedzUsuńPodłuż pod spód tkanine w podobnym kolorze i zaceruj na maszynie zygzakiem ;)
OdpowiedzUsuń