poniedziałek, 1 października 2012

Pierwszy..

...październik... o tym co za jakiś czas..

Utwór  Hey-  Byłabym

" Jesień trwa
Rdzawych liści czas
Kaloszy, peleryn i mgły
Jesień trwa
Szpetnej aury czas
Pod płaszcze się pcha
Wyziębia nam serca - wiatr "


Na strychu (wracam do poprzedniego posta) znalazłam nie tylko ciuchy , ale też torbę..pamiętam
ją z dzieciństwa . Nosiłam w niej swoje skarby , teraz też tak będzie . Skarby w innej postaci . Muszę ją tylko lekko "odświeżyć" , po lewej stronie widać oderwany pasek . Torba w pełni skórzana .



 Odnalazłam ! Projekt  zabawki , którą robiłam chyba...w 3 kl.. Jakiś czas temu patrzyłam na owieczkę i rozmyślałam - gdzie się podziały rysunki , szablony.. I są  ! Może to jakieś przeznaczenie.. ? heh.. Może zacznę takie robić . Owieczka jest również pacynką .





Orzechowo.. ! 
Uwielbiam je ! 
 Oprócz tych co są na zdjęciach to jeszcze pistacje , ziemne..




Są na tym czymś (zgadnijcie , co to jest ?) co powinnam już dawno skończyć.. 

Orzech włoski bardzo duży
orzech włoski (mniejsza odmiana ) 
orzechy laskowe 

Moje powiedzenie powinno być takie :

Chcesz mi poprawić nastrój , lub w ogóle zrobić prezent ? Kup mi orzechy !








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za komentarze !