...październik... o tym co za jakiś czas..
Utwór Hey- Byłabym
" Jesień trwa
Rdzawych liści czas
Kaloszy, peleryn i mgły
Jesień trwa
Szpetnej aury czas
Pod płaszcze się pcha
Wyziębia nam serca - wiatr "
Rdzawych liści czas
Kaloszy, peleryn i mgły
Jesień trwa
Szpetnej aury czas
Pod płaszcze się pcha
Wyziębia nam serca - wiatr "
Na strychu (wracam do poprzedniego posta) znalazłam nie tylko ciuchy , ale też torbę..pamiętam
ją z dzieciństwa . Nosiłam w niej swoje skarby , teraz też tak będzie . Skarby w innej postaci . Muszę ją tylko lekko "odświeżyć" , po lewej stronie widać oderwany pasek . Torba w pełni skórzana .
Odnalazłam ! Projekt zabawki , którą robiłam chyba...w 3 kl.. Jakiś czas temu patrzyłam na owieczkę i rozmyślałam - gdzie się podziały rysunki , szablony.. I są ! Może to jakieś przeznaczenie.. ? heh.. Może zacznę takie robić . Owieczka jest również pacynką .
Orzechowo.. !
Uwielbiam je !
Oprócz tych co są na zdjęciach to jeszcze pistacje , ziemne..
Są na tym czymś (zgadnijcie , co to jest ?) co powinnam już dawno skończyć..
Orzech włoski bardzo duży
orzech włoski (mniejsza odmiana )
orzechy laskowe
Moje powiedzenie powinno być takie :
Chcesz mi poprawić nastrój , lub w ogóle zrobić prezent ? Kup mi orzechy !
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za komentarze !