Wg. zegara jest już 30 październik .
Nie wierzę w tą datę..w sobotę 1 grudzień !
Nie czuję świąt.. ktoś tam mówi , że chce u mnie zakupić bombki.. moja reakcja : " Yyy..bombki..jakie bombki.. Aaaa..no tak..bombki.. " ...
Po prostu jak pomyślę o świętach to robi mi się coś negatywnego..
A bombki mam z tamtego roku i jeszcze poprzedniego , więc stwierdziłam , że w tym nie będę
robiła , bo tylko się wykosztuję a zysku nie będzie żadnego.. szczerze - specjalnie dla kogoś nie chce mi się robić..bo muszę specjalnie pojechać do miasta (a blisko nie mam) zakupić potrzebne materiały..i robić .
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za komentarze !